W dniu dzisiejszym na szlaku pomiędzy Krosnem Odrzańskim a Wężyskami w ciągu linii D29-358, zdefektowała lokomotywa ST43-257, prowadząc ładowny skład wagonów samowyładowczych z Czerwieńska do Guben. Cały skład pociągu został przejęty przez innego "Rumuna", który akurat jechał w relacji przeciwnej z próżnym pociągiem. "Wybawca" zostawił swój próżny pociąg na mijance w Wężyskach, a sam zepchnął pechowy zestaw do Krosna Odrzańskiego i wyczepił uszkodzoną lokomotywę. Następnie podjął ów pociąg z węglem i popędził do Niemiec. Pozostawiony w Wężyskach pusty skład "talbotów" został po kilku godzinach przejęty przez lokomotywę SM42-608, która doprowadziła go do miejsca przeznaczenia - Czerwieńska. Usterka w ST43-257 okazała się na tyle poważna, że lokomotywa nie była w stanie o własnych siłach wrócić do czerwieńskiej "szopy" i podesłana została "na haku" innej lokomotywy w dniu następnym.
Taki defekt wróży rychły podsył innej maszyny tej serii z CT Wielkopolski do obsługi odcinka Czerwieńsk - Guben, bowiem lokomotywy ST43 cały czas mają tu dużo zajęć, a ich ilość (ok. 15 sztuk) jest w pełni wykorzystywana.
Krosno Odrzańskie | 26.05.2011 | 12:08 | ST43-257 w kilka godzin po defekcie stoi odstawiona na torze nr 8 stacji w Krośnie Odrzańskim. W tle widać posuwające się prace przy remoncie toru nr 1.
